Wróciłam strasznie zmęczona z działki wyrwałam kilka łodyg topinamburów, boże jak długo trwało ich wybieranie. Mam z nich dwa duże wiadra bulw, jakby ktoś był zainteresowany chętnie się wymienię:)
Sos topinamurowy::
kilka dużych dojrzałych bulw topinamburu
2 duże cebule
kilka plastrów cukini
pomidor
pół szklanki mąki
pół szklanki mleka sojowego naturalnego
świeży majranek
sól i pieprz
Wszystko kroimy w kostkę wrzucamy na olej w kolejności od najtwardzszego do najmniej twardego:)
i podsmażamy. Dodajemy wymieszanej mąki wymieszanej z mlekiem majrankem i solą.
Smacznego!
Oprócz topinamburu nadal rosną dynie.
I Fasolnik Chiński, tutaj widać jego kwiaty.
A tu widać jakie fasolnik ma dłuuuuugie strąki.
Pomidory cały czas rosną.
Rośnie też groszek, ciekawe kto go zapyli, na owady za zimno;/.
Tu rozmnażam truskawki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz