niedziela, 23 grudnia 2012

Przepisy na wegańską wigilię:)

Lew Tołstoj. Określał swój wybór  krótko: ,,Człowiek może zdrowo żyć nie zabijając zwierząt dla pożywienia. Dlatego też, jeżeli zjada mięso, uczestniczy w odbieraniu zwierzętom życia tylko po to aby zaspokoić swój apetyt. Działanie takie jest więc niemoralne." , ,, Jak możemy oczekiwać idealnych warunków na Ziemi, gdy nasze ciała są grobami zamordowanych zwierząt? Dopóki będą istniały rzeźnie, będą istniały i pola bitew."

Wspaniały przywódca duchowy i myśliciel Mahatma Ghandi  mawiał ,, Wielkość narodu i jego postęp moralny można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swymi zwierzętami."


Wigilia z założenia powinna być postna, w Polsce z założenia nie jest gdyż ryby nie traktuje się jako mięsa , w innych krajach europy na Wigilię nie je się żadnego mięsa w tym oczywiście ryb, moje potrawy wigilijne są i postne i smaczne i wegańskie a do tego proste i tanie, polecam wypróbować jak nowości  nawet jeśli ktoś z założenia nie pości nigdy:)





Sylwka też mam warzywnego:) tu jego przypomnienie
 
 Tu warzywka freegańskie na potrzeby poczęstunku.

 Tu stół zastawiony sałatkami, sosami, seitanami, pizzami, kotlecikami pasztecikami,
 wegańską galaretką i ciastem bananowo krecim:D

To była radość raz do roku ugotowałam cały stół dla satysfakcji samej siebie 
i brzuszków łakomczuszków moich znajomych:)


Sałatka warzywna- no name
zawsze się ją robi na święta nie wiadoma jest jej geneza i oryginalny przepis
mój jest taki:

gotowane ziemniaki
gotowana marchew seler por
pieczarki surowe zamiast jajka
jabłko
cebula
ogórki kiszone
por surowy
majonez v
grzybki w occie
pieprz
sól


Wszystko kroimy w kosteczkę mieszamy


Majonez Vegański
szklanka mleka olej
gotowany groch lub fasola
musztarda
pioeprz sól

proporcje na oko i smak


miksujemy wszystko blenderem zagęszczamy fasolą do uzyskania dobrej konsystencji

Musztarda
przepis od Kariny
16 łutów gorczycy angielskiej 
funt zwyczajnej miałkiej tłuczonej 
funt cukru miałko tluczonego 
 6 cytyryn 
i oliwy kwaterke rozczierać 
i dolać octu w proporcje 
i wyrobić dobrze

funt 405,5g, łut 13,67g kwaterka 0,25 litra

sobota, 22 grudnia 2012

Wszystkiego najlepszego z okazji końca i początku świata.




 Dawno mnie tu nie było, nie dlatego, że nie pracuje i nie gotuje, ale właśnie bardzo dlatego, że bardzo dużo pracuje i nie mam czasu jeść ślicznie i uwieczniać profesjonalnie.

A na nowy rok czeka mnie jeszcze więcej pracy.

Właśnie oprócz Nowego Roku mamy Nowy Świat i na szczęście zaczyna się wcześniej niż nowy rok więc mamy możliwość szybciej zmienić coś na lepsze i szybciej spełniać wydumane obietnice.

Moje obietnice na Nowy Świat to:


Zostać wojownikiem Nasiennej Armii Zbawienia:)
      
Ty również możesz. Jak?
Dowiedz się więcej na http://www.facebook.com/groups/224278821010503/ 


 Chodzić w pięknych sukienkach, tak cały rok, nie tylko latem:)

 
Dbać lepiej o mój domowy ogródek.

I sprawić by zamienił się w puszcze.



 Jeść zdrowo

I pysznie!


Robić rzeczy piękne niekoniecznie mocno użyteczne



I pamiętać jakie ...

Nie zapominając o zasadach

Bo tylko wtedy istnieje szansa, że...



A ty co byś chciał zrobić w Nowym Świecie
 

niedziela, 2 grudnia 2012

Tamandua i g(o)łąbki

zrobiłam sobie gołąbki wegańskie zwarte aromatyczne pyszne:D

 
Składniki: 
ryż
 garść siemienia lnianego
paczka kotletów sojowych
czubryca
rozmaryn
kapusta
przecier pomidorowy domowy
pomidor
cebula 
pietruszka olej
łyżka mleka w proszku
Jak nie wiesz jak sie robi gołąbki to współczucie
Kapustę trzeba podgotować wcześniej z rozmarynem i solą, ja razem z nią gotowałam kotlety:)

Ryż ugotowany na sypko mieszamy z zmielonymi kotletami sojowymi i dużą ilością siemienia lnianego, solimy, doprawiamy zawijamy w liście i gotujemy w sosie z pozostałej części składników. To by było na tyle. Smacznego:)


 Tu rozwija się mała plantacja ogrodowa
nie wiem czemu nie mogę normalnie zdjęcia ustawić



 Niedziela jest długa, nie lubię jej i... nie mogę doczekać się Poniedziałku
najchętniej poszłabym na tańce się pobawić.
Każdy ma wyobrażenia o tym... kto jest doskonałym towarzyszem zabaw w danym momencie,
 tu moje naiwne....

Tamandua







Tamandua (Tamandua tetradactyla) – gatunek ssaka z rodziny mrówkojadów nazywany również mrówkojadem czteropalczastym.
Tamandua występuje w Ameryce Południowej, zamieszkuje lasy deszczowe i formacje sawannowe (Campos, Llanos) do wysokości 2000 m n.p.m. Ma podłużny pysk, a jego ciało pokryte jest żółto-brązowym futrem. Żywi się mrówkami, termitami i pszczołami (czasami zdarza się, że je owoce) , używając swoich mocnych kończyn przednich do rozrywania gniazd owadów łapiąc je swoim długim zwiniętym językiem. Do obrony służą mu głównie ostre szpony.
Długość ciała
od 53 do 90 cm, ogona: do 41 cm
Ciężar
od 3 do 9 kg

Ciekawostki

  • Podrażniony osobnik wydziela z gruczołu przyodbytowego silnie cuchnącą substancję podobną do piżma.
  • Młode osobniki spędzają 18 miesięcy uczepione do grzbietu matki.
  • Tamandua jest jednym z ośmiu gatunków zwierząt, które brazylijscy naukowcy planują sklonować, by zapobiec wymarciu gatunku
 opis z wikipedi:)
Tamandua w sztuce 



Tamandua tańcuje

Tańcuj z Tamanduą


Czekam aż się ściemni, pojadę na cn i wykopać trochę topinamburu:)

sobota, 1 grudnia 2012

...

 CZASAMI JEST TAK 
że myślisz że nic gorszego Ci się przytrafić nie może
A JEDNAK TO GORSZE NADCHODZI
 
 UŚMIECHNIJ SIĘ WIĘC i uświadom sobie
że MOŻE BYĆ JESZCZE GORZEJ

Nasze pszczoły nadal maja co jeść, a to znaczy że my też.

To, że jest zima to nie znaczy, że masz przestać siać i dbać o swoje marzenia. Nawet jeśli ktoś wyrzuca Twoje doniczki/marzenia przez okno i uważa, że są nieprzydatne i gówno warte.

WOLNY!
Być może dawno już nie miałaś takiego dnia, ale to nic nie zmienia, pracuj w końcu nadejdzie tydzień, w którym będziesz miała wolny dzień i będziesz mogła pogalopować razem ze swoim jednorożcem:)

WIĘC POWIEDZ 
I CAN DO IT!!!!!!!
 

 Przyjdzie kiedyś czas, że....

Będziesz miała piękny dom


Będziesz miała mnóstwo pyszności, którymi będziesz się delektować razem ze wspomnianym jednorożcem:)


I być może pojawi się ktoś kto będzie rozumiał 
to co ten Pan na krzesełku;>



 

I być może będzie przystojny tak jak ten mężczyzna powyżej.

Tego sobie życzę i wam:)


PS od października rosną mi piwnicy przy oknie dwa pomidory, nie zauważył ich dotąd  żaden sąsiad, bo są zasłonięte w firanka :) Ogólnie mają się dobrze ale mam nadzieje, że nie zakwitną zbyt szybko.
To się nazywa prawdziwa miejska partyzantka ogrodnicza:D

czwartek, 29 listopada 2012

To Ważne!!!!:)

 Bardzo fajna akcja do obczajenia na:

POPIERAM WSPIERAM PROPAGUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wesprzyjcie to naprawdę ważne dla nas, by takich akcji w Polsce było więcej:)

Pieniążki już wpłaciłam, teraz chętnie pomogę je zbierać, 

chcesz ode mnie roślinki a nie masz nic na wymianę. 

Wpłać 10zł na Tę akcje przez polak potrafi
 a ja wyśle Ci mały komplet przydatnych sadzonek, które razem wybierzemy:).
jesteś zainteresowany pisz tu madmarliv@gmail.com

Nie dajmy się prowadzić jak bezbronne owieczki, bo mamy wszystko potrzebne żeby przedstawić się bezwstydnej "władzuni". Nie pozwólmy by inni decydowali o naszym życiu. 
Organizujmy sobie życie sami, być może uda to się nam zrobić mądrzej...


Dzisiaj byłam w ekonomiku z dwoma warsztatami z odpowiedzialnej konsumpcji, następnym razem puszcze ten klip młodzieżakom, nawet jeśli mnie nauczyciele zlinczują.


poniedziałek, 26 listopada 2012

Dziś mi smutno, buro szaro i okrótno, czasem tak po prostu każdy ma i wszyscy wiemy że taki nastrój odchodzi...ale żeby odszedł szybciej należy zrobić coś pozytywnego.
Ja dziś z mamą ugotowałam pyszny obiad, zupę brokułową zabielaną mlekiem sojowym, na drugie surówki marchew jabłko i buraczki z chrzanem i podpiekana cukinia z cebula  i tuczone ziemniaczki:)

Nie dam zdjęcia bo przepisy są banalnie proste i posiłek też:P

Dan za to zdjęcia mojego parapetowego ogródka, bo ostatnio obiecałam i zapomniałam bezczelnie.

 Tu są papriczki Chilly

 Tu są sałaty tulipany normalna papryka bazylia
 Te nasiona papryk chilly dostałam razem ze starą doniczką z lokalnego warzywniaka za przysłowiową złotówkę, co i tak musiałam ją wmusić Panu Metlerowi:) Wyłuskiwałam nasiona z papryczek przez godzinę, umyłam łapy zapomniałam o tym cos robiłam i przetarłam powiekę ręką...

MASAKRA JUŻ WIEM DLACZEGO OWADY NIELUBIĄ MOJEJ MIESZANKI CHILLY:) 
PŁAKAŁAM PRZEZ PÓŁ GODZINY

Wniosek! rozpracowujcie nasiona papryczek z dużą ilością kapsaicyny w rękawiczkach.

 u nasina dyni i nasturcji co się suszą.. one na szczęście są bezpieczne, nasturcje wsadzam razem z czosnkiem do każdej doniczki.
 BO NIE WIEM CZEMU ALE WYDAJE MI SIĘ ŻE OD TEGO INNE ROŚLINY LEPIEJ ROSNĄ:) może ktoś umie mi to wyjaśnić?



niedziela, 25 listopada 2012

Śpiewająco jadę szukać doniczek na wiosnę.


Ten tydzień jest wyjątkowo zimny... dla maluchów

Miejskie topinambury nie wzrosną szybko, więc pakuje sadzonki w doniczki.

gorące papryczki (chili)
Na szkodnik wiosną jak znalazł:)


tu powinno być zdjęcie papryk i tulipanów co z nimi rosną

ale nima.. bo aparat pożyczyłam....

Więc na pocieszenie film dla chłopaka, który ma tak samo śliczne widoczne mocno dziąsła kiedy się uśmiecha jak ta Pani, wiem, że bełkocę ale to z M.:)


Coś tu jeszcze wkleję, ale później....

Jadę na cn szukać freegan doniczken na skipie

Oczko dla tego co zrozumie, a jak mnie nie wsypie to wyśle mu sadzonki za friko:)

sobota, 17 listopada 2012

Ekokosmetyki:D

Propaganda ekologiczna to coś co uwielbia moja mama. 
Ona jest bardzo ZA, ale ..."no nie wie z czym to się je":)

Z pomocą mojej mamie przychodzi Marke Frosch i Alterra z Różanego Pana

 Ta marka udostępnia płyny do mycia naczyń, płyny do mycia uniwersalne, do brodzików, do płytek  i pewnie coś jeszcze o czym nie wiem.

Alterra to marka Różanego Pana, która ma tylko ekologiczne kosmetyki. Mydełka szampony, żele pod prysznic, dezodoranty w kulce, mydełka kremy i multum innych dobrych kosmetyków w fajnej cenie:)
W Różanym Panie można też kupić pastę do zębów Himalaye nie jest co prawda moja ulubiona ale smakuje miętą i kosztuje 10 zł, a dyszka jest dla mojej mamy jeszcze do przyjęcia:). Tak więc moc produktów które ułatwiają nam szaraczkom ekokonsmpcje tanio zdrowo, kolorowo, że tak powiem propagandowo:P.


Pojutrze znowu mam warsztaty z ekokonsumpcji tym razem w starszej grupie wiekowej, jak macie ochotę możecie trzymać kciuki żeby mnie nie zjedli.


piątek, 16 listopada 2012

Dobra wiadomość.

 Pozytywne wiadomości rząd holenderski uznał, że cyrkowi niepotrzebne są zwierzata dzikie, może kiedyś uzna, że wystarczą artyści w ludzkiej formie. Szkoda, że Polskie cyrki nie mogą się do tego przekonać. Jest za to coraz więcej teatrów i zespołów animatorów dla młodzieży i dzieci, które zdecydowanie sprzeciwiają się wykorzystywaniu zwierząt. W Polsce nawet jeśli mamy znikomy wpływ na rząd, możemy sami działać wystarczy nie zabierać dzieci do cyrku i odradzać to innym rodzicom.
W Polsce funkcjonują już cyrki bez zwierząt np Zodiak czy grupa artystyczna Mimmelo.

Lepiej zafundować dziecku warsztaty z żonglerami niż udostępnić im wątpliwej jakości widowisko z udręczonymi zwierzętami. Można też iść do Arboretum tu można podziwiać faunę i florę w wyjątkowo bogtej naturalnej formie:)

niżej  fragment artykułu ze stony empati
całość można przeczytać TU:

Holenderski rząd ogłasza zakaz wykorzystywania dzikich zwięrząt w cyrkach!


cyrk bez zwierząt29 października br. nowy rząd holenderski ogłosił w ramach porozumienia koalicyjnego zakaz wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach. Wilde Dieren de Tent Uit, holenderska organizacja ochrony zwierząt, od lat dążyła do wprowadzenia takiego zakazu i wraz z fundacją AAP, przyjęła z radością decyzję rządu i zadeklarowała, że zajmie się umieszczeniem zwierząt w schroniskach, w których będą miały zapewnione odpowiednie warunki. Wcześniej w Holandii nie obowiązywały żadne przepisy regulujące warunki i standardy wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Pierwszą ważną próbę wprowadzanie takiego zakazu podjęto w 2008 r., jednak nie została ona przegłosowana w parlamencie. Obecnie Holandia stała się trzecim państwem w Europie, po Grecji i Austrii, w którym cyrkom zakazano wykorzystywania dzikich zwierząt. Grecja jest jednak jedynym państwem z tego grona, gdzie zakaz obejmuje wszystkie zwierzęta, nie tylko te egzotyczne.

Wymiennik



Mania wymian trwa znalazłm świetny aczkolwiek jeszcze  mało popularny 
w Polsce portal do wymiany.

Możesz oddać rolki, dostać ciastko, poprosić kogoś o naprawę roweru.
Przejżysty system rekomendacji trochę nas zabezpiecza przed nierzetelnymi wymiennikami.
Zamiast pieniądza mamy alterki, portal ten jest międzynarodowy i .. zainspirował mnie do nauki innych języków...:D teraz będę szukać odmian w ojczystych krajach danych roślin i nie będę musiała dociekać skąd pochodzą nasiona:D:D:D



http://wymiennik.org/

Najpierw zgłosiłam potrzebę nasion później nadmiar nasion na wymianę:)
Ludzie zapiszta się i wymieniajta :D

Polecam a jakże:)

czwartek, 15 listopada 2012

Poradniki ekokonsumenta

Każdy konsument który ma ambicję uskuteczniać swoją konsumpcję w bardziej ekologiczny sposób, może sobie ułatwić tę "katorgę"  czytając poradniki

NP TEN JEST GENIALNY!!!!!





Nie chcę mi się wszystkiego analizować ale chętnie zerknę na buzie która pokazuje co jest ok a co nie do przełknięcia.

Mam i tak o tyle łatwiej, że nie jem mięsa i unikam wszystkiego co odzwierzęce.
Tu przydaje mi się bardzo strona  WP:)


Chciałabym żeby takich portali było więcej, ale jest jak jest

Sama tez odkrywam wiele wegańskich produktów
Np Paprykarz wegetariański DEGI, który jest absolutnie max tani 1,49 i nie mam żadnych podejrzanych substancji. Niedługo zamieszczę zdjęcie, polecam.

Dziś sałatka z niedojrzałych zielonych pomidorów
1 kg zielonych pomidorów 2 średnie cebule 1 średnia papryka ½ litra wody ½ szklanki octu 10% 3 płaskie łyżki soli 7 łyżek cukru liście laurowe ziele angielskie pieprz

Źródło: http://www.smaczny.pl/przepis,salatka_z_zielonych_pomidorow
Copyright © Smaczny.pl

1,5 kg zielonych pomidorów
0,5 kg cebuli
kilka marchwi
kilka papryk
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki octu (10%)
1/2 l wody
2 łyżki soli
 7 łyżek cukru
 liście laurowe
Zdjęcie później
kładniki: 1 kg zielonych pomidorów 2 średnie cebule 1 średnia papryka ½ litra wody ½ szklanki octu 10% 3 płaskie łyżki soli 7 łyżek cukru liście laurowe ziele angielskie pieprz

Źródło: http://www.smaczny.pl/przepis,salatka_z_zielonych_pomidorow
Copyright © Smaczny.pl

poniedziałek, 12 listopada 2012

Nasienna Armia Zbawienia

Zachęcam do zapisania się tu i śledzenia rozwoju tej niezwykle obiecującej grupy:


http://www.facebook.com/groups/224278821010503/

Grupę utworzył Robert Błaszczyk założyciel strony o permakulturze.

http://premakultura.wordpress.com/

pozwolę sobie wkleić kawałek tekstu z strony Pana Roberta
opowiada on czym jest permakultura od strony etycznej.

Permakultura to system, który działa w oparciu o pewne założenia etyczne. Jeżeli jakieś działanie jest sprzeczne z poniższymi wytycznymi etycznymi, to nie można go nazwać permakulturowym. Owe zasady to:
  1. Opieka nad Ziemiąpermakultura jako system projektowania opiera się na systemach naturalnych. Oznacza to  działanie w zgodzie z Naturą a nie przeciwko niej. Co tyczy się poszanowania dla całej flory i fauny, roślin i zwierząt. Rozsądnego gospodarowania zasobami naturalnymi, nie zużywania ich niepotrzebnie lub w tępie zbyt dużym, w którym nie zdołałyby się one odnowić
  2. Opieka nad Ludźmiczyli dbanie o własne zdrowie, rozwój wewnętrzy, własne potrzeby, lecz również dbanie o wszystkich, empatie, tolerancje i uszanowanie potrzeb innych ludzi. Dotyczy to również dbałości o przyszłe pokolenia i zapewnienia im warunków do prawidłowego rozwoju, opieki medycznej oraz dostępu do systemu edukacji zapewniającej każdemu samodzielność oraz samowystarczalność.
  3. Sprawiedliwy podział – mamy tylko jedną ziemię i musimy ją dzielić razem z ludźmi, zwierzętami oraz z przyszłymi pokoleniami. To oznacza, iż należy ograniczyś poziom naszej konsumpcji, zwłaszcza jeśli chodzi o zasoby naturalne i wspólnie pracować nad tym aby każdy miał dostęp do zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych – dostępu do czystej wody, czystego powietrza, zdrowego pożywienia, ubrania, schronienia, zatrudnienia, edukacji i kultury. Ta zasada mówi również o dzieleniu się całą nasza nadprodukcją z innymi.

czwartek, 8 listopada 2012

Wujek Samo Dobro szuka domu.

Wychodzę dzisiaj z domu, i patrzą kot na klatce, mały białawy miałczy przeraźliwie, daje się pogłaskać....i widać że niczyj.

Głodny trochę brudniasty jest u mnie na "tymczasie", ale jamnik go ledwo ledwo toleruje w innym pokoju więc niestety nie może zostać.


Szukam Kotkowi domu jest 
... wybitnie grzeczny
... zwykle leży albo się bawi
... nie jest agresywny nawet wobec psa który na niego warczy
... lubi pić wodę (nie dam go osobie która będzie podawała kotu krowie mleko, to szkodzi kotom!)
... nie wyrywa się nie gryzie nie ucieka jednym słowem leloch
... nie jest ogólnie wybredny czy kapryśny mogłabym go nazwać Wujek Samo Dobro

Osoby które są zainteresowane danie tymczasu lub dobrego domku proszone o kontakt
663929150


Przyłożył swój nos do mojego nosa i w jednej chwili opowiedział mi prawdę o świecie:)
 Julian vel WUJEK SAMO DOBRO znalazł wspaniały dom w Ostrowie Wlkp.
 i od dzisiaj nazywa się MR ORANGE,
 Świat jest piękny ludzie są wspaniali żeby wszystkie kotki swój domek miały:)
 Mad Marliv

sobota, 27 października 2012

 Tutaj film o kulturyście na diecie wegańskiej. Polecam

 http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=Uvarx5RyXpA&feature=endscreen


Gangam style też polecam:)

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4ubOaIhlRX0

Udało mi się ostatnio zrobić genialne kotlety  wegańskie.

Przepis niedługo:)

piątek, 26 października 2012

Barter (wymiana bezgotówkowa) trwa!!!

Barterowe paczki na dobre zagościły w moim tygodniowym harmonogramie:)



Dziś przyszła mi paczka z aloesem, żyworódką i nasionami ogórecznika nasturcji  i zagadkowych rzodkiewek:)

Zachęcam ludzie wymieniajta się:) NP ze mną zawsze dokładam bonusów do paczki:)


Na zachętę zapiekanki z jaglanym serem:)

Składniki:
bagietka
cebula
pomidory
pieczarki
2 łyżki oleju zinotłoczonego
pół szklanki kaszy jaglanej
dwie łyżki mąki kukurydzianej
pół szklanki jogurtu tybetańskiego
sól przyprawa do bigosu lub gyrosu w zależności od upodobań:)

5 ostatnich składników zmiksować i posmarować nimi bagietkę, 
nałożyć pieczarki i inne warzywka:)
Wrzucić do gorącego piekarnika po  ścięciu "sera" wyjąć z piekarnika zakeczupić:)

Jutro jadę na działkę pracować, więc trzeba się dobrze posilić idę zrobić zupę:)

niedziela, 21 października 2012

Ciasto mi wyszło!!! NASTĘPNY DOBRY FILM:)

Ciasto kawowo czekoladowo kokosowe





Przepis na to wegańskie ciasto krąży po necie non stop:)

proporcja mała porcja ciasta:
szklanka mąki kukurydzianej
pół szklanki cukru
 łyżka proszku do pieczenia
1/3 szklanki oleju lub 1/3 kostki wegańskiej margaryne
pół szklanki wody
dwie łyżki kakao
Zmiksuj, włóż do formy, upiecz.
krem:
szklanka mleka sojowego
budyń lub mąka ziemniaczana 
łyżka cukru, 
łyżka mleka roślinnego w proszku (opcjonalne)

Przygotuj jak budyń, nałóż równomiernie na ciasto, posyp grubo kokosem

Łakotnik jest potrzebny gdy jest zimno na dworze, 
 a ty masz dobry film do obczajenia.
np ANONIMUS - HISTORIA AKTYWIZMU
gorąco polecam:)



na wierzch sporo posypki kokosowej

Sycąca kolacja

Jako, że mamy moc topinamburów zapraszam państwa na potrawy z tegóż niedocenianego warzywa
Jeśli jest ktoś zainteresowany chętnie wyśle materiał na sadzenie i materiał na obiad:)




Kotlety kokosowo kalafiorowy

szklanka kalafiora gotowanego (last minut:)
łyżka mąki lub dwie
duża cebula
przyprawa do bigosu
posypka kokosowa
pocięte namoczone orzechy(opcjonalnie, ale wnoszą + do sytości)
łóżka oleju rzepakowego zimnotłoczonego

Miksujemy składniki obtaczamy w kokosie Smażymy razem z topinamburem.

Topinamburowe chipsy

pokrojony wzdłuż topinambur francuski
ulubiona przyprawa

Smażymy na oleju do zarumienienia

Zupa majrankowo topinamburowa


Zupa majrankowo topinamburowa

kilka topinamburów
duża cebula
mały pomidor 
szklanka dyni i cukinii
pietruszka majranek
dwie łyżki mleka sojowego
dwie łyżki oleju zimnotłoczonego rzepakowego

Gotujemy zupę jak babcia uczyła najpierw najtwardsze na końcu przyprawy.

sobota, 20 października 2012

Topinambury

Wróciłam strasznie zmęczona z działki  wyrwałam kilka łodyg topinamburów, boże jak długo trwało ich wybieranie. Mam z nich dwa duże wiadra bulw, jakby ktoś był zainteresowany chętnie się wymienię:)

Sos topinamurowy::
kilka dużych dojrzałych bulw topinamburu
2 duże cebule
kilka plastrów cukini
pomidor
 pół szklanki mąki
pół szklanki mleka sojowego naturalnego
świeży majranek
sól i pieprz

Wszystko kroimy w kostkę wrzucamy na olej w kolejności od najtwardzszego do najmniej twardego:)
 i podsmażamy. Dodajemy wymieszanej mąki wymieszanej z mlekiem majrankem i solą.

 Smacznego!

 Oprócz topinamburu nadal rosną dynie.
  I Fasolnik Chiński, tutaj widać jego kwiaty.

 A tu widać jakie fasolnik ma dłuuuuugie strąki.

 Pomidory cały czas rosną.

 Rośnie też groszek, ciekawe kto go zapyli, na owady za zimno;/.

Tu rozmnażam truskawki.

O mnie

Moje zdjęcie
Lubię mieć (choćby niewielki) wpływ na moje otoczenie,świat w którym żyję. Interesuje mnie to co jem, czego używam, jak moja konsumpcja wpływa na środowisko. Robię dobre jedzonko z lokalnych często własnych produktów,mieszam też kremy, odnawiam meble, buduję i pomocnikuje na budowach. Staram się kreatywnie żyć, szukać dobrych rozwiązań na życie bardziej niezależne od stereotypów, z wyboru zależne od emnie, we współzależności z naturą.