Pozytywne wiadomości rząd holenderski uznał, że cyrkowi niepotrzebne są zwierzata dzikie, może kiedyś uzna, że wystarczą artyści w ludzkiej formie. Szkoda, że Polskie cyrki nie mogą się do tego przekonać. Jest za to coraz więcej teatrów i zespołów animatorów dla młodzieży i dzieci, które zdecydowanie sprzeciwiają się wykorzystywaniu zwierząt. W Polsce nawet jeśli mamy znikomy wpływ na rząd, możemy sami działać wystarczy nie zabierać dzieci do cyrku i odradzać to innym rodzicom.
W Polsce funkcjonują już cyrki bez zwierząt np Zodiak czy grupa artystyczna Mimmelo.
Lepiej zafundować dziecku warsztaty z żonglerami niż udostępnić im wątpliwej jakości widowisko z udręczonymi zwierzętami. Można też iść do Arboretum tu można podziwiać faunę i florę w wyjątkowo bogtej naturalnej formie:)
niżej fragment artykułu ze stony empati
całość można przeczytać TU:
Holenderski rząd ogłasza zakaz wykorzystywania dzikich zwięrząt w cyrkach!
29 października br. nowy rząd holenderski ogłosił w ramach porozumienia koalicyjnego
zakaz wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach.
Wilde Dieren de Tent Uit,
holenderska organizacja ochrony zwierząt, od lat dążyła do wprowadzenia
takiego zakazu i wraz z fundacją AAP, przyjęła z radością decyzję rządu
i zadeklarowała, że zajmie się umieszczeniem zwierząt w schroniskach, w
których będą miały zapewnione odpowiednie warunki. Wcześniej w Holandii
nie obowiązywały żadne przepisy regulujące warunki i standardy
wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Pierwszą ważną próbę wprowadzanie
takiego zakazu podjęto w 2008 r., jednak nie została ona przegłosowana w
parlamencie. Obecnie Holandia stała się trzecim państwem w Europie, po
Grecji i Austrii, w którym cyrkom zakazano wykorzystywania dzikich
zwierząt. Grecja jest jednak jedynym państwem z tego grona, gdzie zakaz
obejmuje wszystkie zwierzęta, nie tylko te egzotyczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz